[fusion_builder_container type=”flex” hundred_percent=”no” equal_height_columns=”no” menu_anchor=”” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” class=”” id=”” background_color=”” background_image=”” background_position=”center center” background_repeat=”no-repeat” fade=”no” background_parallax=”none” parallax_speed=”0.3″ video_mp4=”” video_webm=”” video_ogv=”” video_url=”” video_aspect_ratio=”16:9″ video_loop=”yes” video_mute=”yes” overlay_color=”” video_preview_image=”” border_color=”” border_style=”solid” padding_top=”” padding_bottom=”” padding_left=”” padding_right=””][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ layout=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_color=”” border_style=”solid” border_position=”all” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding_top=”” padding_right=”” padding_bottom=”” padding_left=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” center_content=”no” last=”true” min_height=”” hover_type=”none” link=”” border_sizes_top=”” border_sizes_bottom=”” border_sizes_left=”” border_sizes_right=”” first=”true”][fusion_text columns=”” column_min_width=”” column_spacing=”” rule_style=”” rule_size=”” rule_color=”” hue=”” saturation=”” lightness=”” alpha=”” user_select=”” awb-switch-editor-focus=”” content_alignment_medium=”” content_alignment_small=”” content_alignment=”” disable_idd=”no” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” sticky_display=”normal,sticky” class=”” id=”” width_medium=”” width_small=”” width=”” min_width_medium=”” min_width_small=”” min_width=”” max_width_medium=”” max_width_small=”” max_width=”” margin_top_medium=”” margin_right_medium=”” margin_bottom_medium=”” margin_left_medium=”” margin_top_small=”” margin_right_small=”” margin_bottom_small=”” margin_left_small=”” margin_top=”” margin_right=”” margin_bottom=”” margin_left=”” fusion_font_family_text_font=”” fusion_font_variant_text_font=”” font_size=”” line_height=”” letter_spacing=”” text_transform=”” text_color=”” animation_type=”” animation_direction=”left” animation_color=”” animation_speed=”0.3″ animation_delay=”0″ animation_offset=”” logics=””]Polskie miasta podejmują liczne działania, które mają na celu zredukowanie ruchu samochodowego na swoich ulicach. Chociaż marzą o wdrożeniu sprawdzonych rozwiązań z miast zachodnich, na razie brakuje im takich możliwości, dlatego starają się wykorzystać wszelkie dostępne środki – donosi w swojej sobotniej publikacji „Gazeta Wyborcza”.

Dla wielu z nas życie bez samochodu jest nie do pomyślenia. W niektórych rodzinach każdy dorosły członek ma własny pojazd, co dodatkowo komplikuje sytuację na drogach. Niestety, nadmiar pojazdów znacząco wpływa na pogorszenie jakości powietrza i tym samym naszego zdrowia, o czym przypomina „Gazeta Wyborcza”.

Polskie samorządy z uwagą i pewną zazdrością obserwują swoich sąsiadów z zachodniej Europy, którzy od dłuższego czasu wdrażają skuteczne strategie zmniejszania ruchu, zwłaszcza w obszarach centralnych miast. Przykładem mogą być rozwiązania stosowane w Paryżu, gdzie w przypadku przekroczenia poziomu stężenia PM10 do 80 mikrogramów na metr sześcienny wprowadzane są zasady dotyczące wjazdu samochodów na podstawie naprzemiennego systemu rejestracji – parzystych lub nieparzystych. W Berlinie istnieją strefy niskiej emisji, do których wjazd mają tylko te samochody, które spełniają określone ekologiczne standardy. W Sztokholmie natomiast stosuje się system opłat za wjazd do centrum, których wysokość uzależniona jest od intensywności ruchu – opisuje dziennik.

Natomiast w Polsce, pomimo że poprzednie rządy rozważały wprowadzenie podobnych przepisów umożliwiających samorządom ustanawianie stref niskiej emisji, ten zapis został usunięty z projektu ustawy. Jednym z powodów była niechęć do nakładania na mieszkańców dodatkowych kosztów związanych z koniecznością wymiany samochodów na bardziej przyjazne dla środowiska – zwraca uwagę „Gazeta Wyborcza”, podkreślając, jak wiele pracy jeszcze przed nami, aby dorównać ekologicznym standardom europejskim.[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]