[fusion_builder_container hundred_percent=”no” equal_height_columns=”no” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” background_position=”center center” background_repeat=”no-repeat” fade=”no” background_parallax=”none” parallax_speed=”0.3″ video_aspect_ratio=”16:9″ video_loop=”yes” video_mute=”yes” border_style=”solid” type=”flex”][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ layout=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_color=”” border_style=”solid” border_position=”all” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding_top=”” padding_right=”” padding_bottom=”” padding_left=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” center_content=”no” last=”true” min_height=”” hover_type=”none” link=”” border_sizes_top=”” border_sizes_bottom=”” border_sizes_left=”” border_sizes_right=”” first=”true”][fusion_text]
Dziewięć państw europejskich powołało we wtorek w Paryżu sojusz przeciwko dumpingowi socjalnemu w sektorze transportu. Celem jest położenie kresu naruszaniu zasad konkurencji i dążenie do bardziej jednolitego stosowania europejskich przepisów socjalnych.
Przedstawiciele Francji, Niemiec, Austrii, Belgii, Danii, Włoch, Luksemburga, Norwegii i Szwecji podpisali w tej sprawie wspólne oświadczenie zawierające plan działania.
Agencja dpa odnotowuje, że strona francuska wskazywała przed wtorkowymi obradami, iż sektor transportu „jest ofiarą nieuczciwej konkurencji”; dochodzi do oszustw oraz omijania reguł UE dotyczących rynku wewnętrznego i prawa pracy.
Niemiecki minister transportu Alexander Dobrindt, pytany o nieobecność państw wschodnioeuropejskich na obradach w Paryżu, zapewniał, że inicjatywa dziewięciu krajów „nie jest wymierzona przeciwko komukolwiek”. „Chcemy osiągnąć jasność w Europie, chcemy zaostrzyć kontrole i doprowadzić do wymiany danych między naszymi krajami” – powiedział.
Dobrindt podkreślił też, że chodzi o unaocznienie Komisji Europejskiej, że potrzebna jest „wspólna interpretacja praw socjalnych”. „Gdybyśmy nie zrobili tego teraz, prowadziłoby to do wyizolowanych rozwiązań, tzn. że znów byłoby więcej standardów narodowych” – ostrzegł i dodał, że „nie pomogłoby to ani nam, ani Wschodnim Europejczykom”.
Inicjatywę z zadowoleniem powitał rzecznik socjaldemokratów ds. polityki transportowej w Parlamencie Europejskim Ismail Ertug. „W rozmowach z kierowcami samochodów ciężarowych ze wszystkich krajów europejskich ciągle słyszę o wielkich problemach z czasem za kierownicą i czasem wypoczynku, o niewypłacaniu wynagrodzeń i czasem trwających cale tygodnie wyjazdach bez powrotu do domu” – powiedział.
Ertug podkreślił, że oznacza to „konkurencję kosztem pracowników”.
(pap)
[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]
Bardzo ciężki temat, fajnie że są prowadzone rozmowy nad jego rozwiązaniem.